[TemaTYgodnia] Nie Wróżę Ci Nic Dobrego



Zgłaszam post, jako nawiązanie do konkursu
TemaTYgodnia - 1: Katastrofa kolejowa w Hordorf.


Wczoraj mój przyjaciel, gdy opowiadałem mu o tej innowacyjnej platformie powiedział, że nie ma tematu, którego nie potrafiłbym poruszyć, a jednak głębokość tej wypowiedzi przy dzisiejszych umiejętnościach staje się płytka i nie potrafię podejść do tematu od strony fundamentalnej, jaką wysuwa na wierzch w definicji Wikipedia. W ratunku przychodzą pomysły użytkowników, a raczej ich luźne, różnorodne podejście do tematu, więc odwiedzając wiele peronów z ich wypowiedziami, czas wejść w mój pociąg.

Jak zwykle nie wiem po jakiej jeździ linii, ale dzięki słuchawkom na uszach z częstotliwością 8 Hz wierzę, że jakimś cudem, podziwiając widok z okna, kreatywność myśli sama ułoży tą wypowiedź. Zamiast hostessy proponującej w pociągu coś do zjedzenia stykam się z wróżką, która za jedyne 3.69 wyjawi ci tajemnicę, co czeka cię w przyszłości. Rozkłada swe zaczarowane karty, intrygując mnie czymś niedorzecznym i również moje pieniądze wpadają w jej sakiewkę, by posadziła swoje otyłe cztery litery w tym samym przedziale.

- Czego chcesz się dowiedzieć?

- Jaki będzie ten rok... - odparłem, jakby miała coś do zjedzenia, słysząc burczenie w brzuchu... Ah... Czemu ona nie sprzedaję kurczaków...

Po rozłożeniu kart przeszywająco spojrzała w moją stronę... No tak... Taka technika oszustwa, zanim zacznie mówić...

- Opowiem panu to w kwartałach, zaczynając od tego który się zaczął. Ten drugi kwartał pokaże też panu iluzję i pozwoli z niej wyjść, by zobaczyć rzeczywistość. Czasami jest tak, że ja sobie pewne rzeczy wyobrażam, żyję tymi iluzjami, a potem się okazuje że to wcale tak nie było, a ja myślałam, że to było takie trwałe, a to się zaraz rozpadło i nie było prawdziwe, czyli na przykład budowane na ruchomych piaskach. Na przykład spotykam się z kimś wydaje mi się że jest to solidna osoba. Nagle okazuje się że to zupełnie nie tak, jak było. Dała mi obraz zupełnie inny, a jest zupełnie inaczej. Ten drugi kwartał będzie takim okresem, że maski opadną ludziom. Za to trzeci kwartał będzie bardzo dobry. Jeśli cokolwiek będzie chciał pan zrobić w swoim życiu, czy coś zacząć, rozpocząć jakąś pracę, poszukać. Może nowy interes lub spróbować gdzieś swoich sił to jak najbardziej trzeci kwartał jest pod kartą słońca. Bardzo dobra energia. Natomiast znowu czwarty kwartał, pojawia się wyhamowanie. Może mieć pan takie energie, że coś może pana prowokować do takich nie fajnych sytuacji. Niepotrzebnych kłótni. Takie sprawdzanie pana, bo pan jest młodym człowiekiem i jest to wpisane w pana drogę życia, ale powiem tak, anioły mówią. Jest pan silną duszą, bardzo mocną energetycznie, pomimo trudności i u pana się może uaktywnić jasnowidzenie, czyli na pewno ma pan bardzo dobrą intuicję, empatię, myślę że te zdolności mogły się by panu uaktywnić i co jeszcze powiem. Duże zmiany będą w 2018 roku. Ma pan rozłożyć skrzydła. Jest to przesłanie od archanioła Ariela. Nie powstrzymuj się dłużej. To jest dobry czas, a ty jesteś gotowy by poszybować. Ja myślę że ten trzeci kwartał i ta karta słońca to jest najkorzystniejszy czas dla pana i przynieść może duże zmiany życiowe i da panu możliwości, żeby coś zrobić w swoim życiu czego panu szczerze życzę. - Po czym znikła.

O nie opadną maski ludziom... Boję się, bo coś ma pójść dobrze, by wyhamować i wpadnę w konflikty i tu pojawia się mój temat, że zwykle ludzie interpretują katastrofę, jako ogromny pożar, powódź itp., więc pojawia się w głowie synonim tragedii, który również może dotyczyć pojedynczej jednostki, która nagle za sprawą nieokiełznanego losu, ponosi straty materialne, doznaje ciężkiego urazu lub z jej odejściem, zaburzona zostaje emocjonalna i finansowa sfera jej rodziny, nie jednokrotnie zostawiając swój ślad w postaci depresji i tym podobnych zjawisk.

Depresja to coś, że wystarczy zalążek w myślach, by przez lata zniszczyć twoje mniemanie i spotykając ludzi z takim nastawieniem na zajęciach, którzy non-stop w wszystkim widzieli zagrożenie, nawet w sobie samych wiem, że ze mną nie ma jeszcze tak źle, ale to nie wszystko. Miałem paru przyjaciół, którzy właśnie przez własne myśli odebrali sobie życie. Nie ważne, czy to przez narkotyki... Tylko przez zasiania ziarna w fundamentalnych potrzebach ludzi, jak znalezienie pracy, bezpieczeństwa i przynależności nasz kochany kraj bawi się w kotka i myszkę, publikując dane, które kompletnie odbiegają od rzeczywistości. To naprawdę nie były słabe jednostki i zawsze witałem ich z uśmiechem. Takie ziarno może zasiać każdy i każde zdarzenie w sumie. Zaczyna się bardzo niewinnie. Może od krytyki w twoją stronę, może przez śmierć bliskiej osoby, która jako jedyna potrafiła cię wesprzeć i zrozumieć twoje uczucia, a może przez głupią wróżkę, która wywróży ci porażkę i nieszczęście. Samo zastanawianie wprowadzi cię ponad przeciętną ostrożność.

Nie wierzę zbyt bardzo w wróżki, więc naturalnie zrobiłem to dla żartu, a jednak spodziewałem się lepszych informacji, ale jest jedna metoda, którą stosuję, gdy ulegam lękom itp... Nigdy się nie poddaję i próbuję wierzyć, że nie przyszedłem na ten świat bez celu, więc muszę się spełnić i nie przestać sobie wyznaczać kolejnych celów i nawet jeśli okażą się porażką to na niej zbudować coś lepszego. Pamiętaj bez porażek nie ma sukcesów. Oczywiście zdarza się jeden na milion, że raz czegoś spróbuje i bum, ale i tak i tak doświadczy porażki i tak tylko, że potem ciężej jest wyjść z niej, bo nasza świadomość będzie blokowała ruchy w tym kierunku.

Powiem na koniec, że wpadanie w depresje wcale nie oznacza, że musicie się poddać i zawalić każdą sferę swojego życia, a potem uznać to za " Osobistą Katastrofę " i chodź sam bez skrupułów przyznam się, że prawie morały, a niestety dopadła mnie w swoje sidła i wiem ile muszę zmienić, a jedyne, co mnie utrzymuje przy życiu to wiara, że mój talent wszystko odmieni. To wy też wiedzcie, że wasza wartość jest ponadczasowa i potrafi przebić każdy mur.

No To Co? No To Życzę Miłego Dnia :) Dzień=24 godziny :)

Zdjęcia użyte z strony
https://pixabay.com
CC0 Creative Commons
Pierwsze przerobione
Cały tekst jest mojego autorstwa
Słowa wróżki padły naprawdę, a wydarzenie zostało poddane wymyślonej narracji. Zapraszam do sprawdzenia moich ostatnich postów konkursowych.
TematTygodnia( Temat Nr 2 - Bez Tchu)
/@wmproductions/tematygodnia-wracam-w-myslach-do-korzeni
Konkurs IMP
/@wmproductions/konkurs-imp-kabinels

H2
H3
H4
Upload from PC
Video gallery
3 columns
2 columns
1 column
2 Comments