Cześć, artykuł pisze @smilegirl.
Publikuję artykuł w imieniu mojej przesłodkiej przyjaciółki Lilki, która tak zmęczyła się dzisiejszą pracą z rękodziełem, że poszła już spać :)
Napiszę więc ze swojej perspektywy jak przebiegała praca Lilki nad serduszkiem.
Około godz. 15.00 zaczęłam bawić się wikliną i robić rękodzieło dla siebie. Przez dwie godziny namawiałam Lilkę, żeby też się pobawiła i zrobiła coś małego np. biżuterię. Zaczęła krzywić się, że nie potrafi, że jej się nie chce. Po jakimś czasie, gdy zaczęła dostrzegać efekty moje pracy, powiedziała, że bardzo fajnie wychodzi mi ta torebka i spytała, po co ją robię. Powiedziałam jej, że chcę mieć torebkę na zbieranie kwiatów, a przy okazji pokaże ją na konkursie Steemit w temacie rękodzieła.
W tym momencie Lila zainteresowała się – sama ma konto na Steemit i dobrze wie, że można w takim konkursie zarobić parę groszy. Lila jest bardzo przedsiębiorcza, często zbiera pieniążki na naprawdę fajne rzeczy, więc postanowiła, że dziś też zrobi coś od siebie.
Wpadła na świetny pomysł – do bambusowych pędów włożyła wiklinowe konary, całość ułożyła we wzór serca. Oprócz serca wykonała luźno powieszone na włóczce patyczki. Każdy z patyczków przypisała znaczeniowo kolejno sobie, mamie, tacie oraz swoim zwierzakom. Instalację podarowała swojej ukochanej mamusi.
Lilka jest naprawdę cudowna, a w swoje ,, Serce przyjaźni'' włożyła dużo pracy. Jeśli podoba Wam się jej rękodzieło, dajcie znać w komentarzu. Dla tak młodej artystki każde ciepłe słowo będzie zachętą do dalszego rozwoju :)
Artykuł zgłaszam do konkursu Tematygodnia #27: 3. Rękodzieło w letnią pogodę
zdjęcia wykonał tata Lilki: @artwirus