Witajcie! 👋👋
Z okazji kolejnego konkursu organizowanego przez @grecki-bazar-ewy postanowiłam przygotować coś specjalnego. Przewodni temat konkursu - owoce sezonowe - daje duże pole do popisu. Chodził za mną pewien wyjątkowy przepis na kompot/dżem śliwkowy, ale jako iż jest tak niezwykły, postanowiłam poczekać z nim do jesieni. Jak wiecie, w mojej kuchni zawsze pełno truskawek, i choć nie zamierzałam, i tym razem wpadły one na pierwszy plan. Lodówka prosi się o odmrożenie a zamrożone truskawki w związku z tym o ratunek... cóż mogłam zrobić! 😏 Jako, że w UK na truskawki sezon nadal trwa, spójrzmy, co dziś dla Was przygotowałam, sialala!
Padło na Dżem Truskawkowy. Ale - ba! nie taki zwykły dżem. Dżem z nutką rumu. 😙 Jeśli nie robiliście jeszcze dżemu własnoręcznie, gorąco, naprawdę zachęcam - jest to proste i nie wymagające dużej uwagi, jak inne dania/potrawy. A warto, warto takie smarowidło sobie sprawić, aby w wolnej chwili przypomnieć sobie smak lata i sprawić przyjemność domownikom.

Zachęcam do obejrzenia mojego wideo, w którym krok po kroku wyjaśniam, jak taki dżem przygotować. Wideo trwa dobre kilka minut, ale tylko dlatego, że to moje pierwsze podejścia z filmikami, a gadule ciężko się nieraz treściwie wypowiedzieć 😇😇😇:D
kliknij, aby przenieść się do DTube:


Składniki:
✔️ 1,5 kg truskawek (polecam mrożone)
✔️ 400 g cukru
✔️ rum
Przygotowanie:
Etap I
Przygotuj truskawki - umyj i odszupułkuj. Jeśli używasz mrożonych truskawek, po prostu je rozmroź. Polecam mrożone, ponieważ uzyskacie z nich więcej soku.
Truskawki zalej 400g cukru. Dodaj rum w dowolnej ilości i zamieszaj. Ja użyłam tylko dwie łyżki rumu i smak był bardzo delikatny. Zostaw bazę truskawkową na kilka godzin, aby rum przeszedł smakiem przez truskawki, a one puściły sok (lub jeszcze więcej soku, w przypadku rozmrożonych).
Etap II
Powstały syrop odlej do osobnego naczynia. Do wykonania dżemu nie będzie nam potrzebny. Tu - uwaga, bonus. Możecie go wykorzystać jako koncentrat do napoju truskawkowego. Wystarczy dolać do niego trochę wody i dodać kilka kostek lodu. Jest naprawdę pyszny :)
Truskawki umieszczamy w garnku z grubym dnem i mieszając, na średnim ogniu doprowadzamy do wrzenia. Dzięki temu, że w środku nadal zawierają dużo syropu, nie ma obaw, że się przypalą. Od momentu włożenia na gaz zaczną puszczać sok. Od momentu zagotowania zmniejszamy gaz na najmniejszy i zostawiamy truskawki na kilka godzin. U mnie było to ok 3 godzin, ale co jakiś czas warto sprawdzić, czy się nie przypalają i czy konsystencja wskazuje na to, że dżem jest już gotowy.
𝓹𝓸𝓬𝔃ą𝓽𝓴𝓸𝔀𝓪 𝓯𝓪𝔃𝓪 - 𝓽𝓻𝓾𝓼𝓴𝓪𝔀𝓴𝓲 𝔀 𝓼𝔂𝓻𝓸𝓹𝓲𝓮 𝓻𝓾𝓶𝓸𝔀𝓸 -𝓬𝓾𝓴𝓻𝓸𝔀𝔂𝓶

Etap III
Nakładanie dżemu do słoiczków. I....
Pasteryzacja. Ja osobiście ten etap pominęłam, ponieważ otrzymałam tak małą ilość dżemu, że zniknie on w ciągu tygodnia ;-)
Jeśli przeraża Was termin 'pasteryzacja' - spokojnie, to nic skomplikowanego. Wg Wikipedii, to "technika konserwacji za pomocą odpowiednio dobranego podgrzewania produktów spożywczych, tak aby zniszczyć lub zahamować wzrost drobnoustrojów chorobotwórczych lub enzymów przy jednoczesnym zachowaniu smaku produktów i uniknięciu obniżenia ich wartości odżywczych."
Najbardziej popularne sposoby pasteryzacji to:
parzenie słoików (razem z wieczkami) i nakładanie do nich gorącego dżemu, następnie zakręcanie słoików i zostawienie ich na dobre kilka godzin w pozycji "do góry nogami" - nasz rodzinny sposób
pasteryzacja w garnku - wyłożenie garnka z szerokim dnem ręcznikami kuchennymi, do którego wkładamy słoiki z dżemem. Następnie zalewamy wrzątkiem do 3/4 wysokości słoików i doprowadzamy do wrzenia. Zmniejszamy moc palnika, przykrywamy i gotujemy ok 20 min. Po tym czasie słoiki wyjmujemy i zostawiamy do całkowitego ostudzenia. - polecane m.in. przez Dorotę z mojewypieki.com
pasteryzacja w piekarniku - słoiki z dżemem należy ułożyć na blaszce wyłożonej ściereczką, tak by nie stykały się ze sobą. Uwaga - zimne słoiki należy włożyć do zimnego piekarnika, słoiki wypełnione gorącym dżemem natomiast do nagrzanego piekarnika, aby uniknąć wybuchu słoików spowodowanego różnicą temperatur słoik-piekarnik :) Pasteryzujemy w 120-130°C. Po godzinie wyłączamy piekarnik i zostawiamy w nim słoiki na kolejne pół godziny aby przestygły.
pasteryzacja niejedną ma twarz - więcej sposobów, jasno opisanych znajdziecie na blogu garneczki
Etap IV
Pałaszowanie. Od razu, z pominięciem pasteryzacji, lub nadchodzącej zimy, lub może za rok, czy dwa. Na kanapce, naleśnikach, toście, gofrach, albo i prosto ze słoika, jak tylko macie ochotę :)
Serdecznie zachęcam do wypróbowania dżemu truskawkowego z nutką rumu.

Dajcie znać, jak podoba się Wam mój przepis, i czy już jedliście taki dżem, albo czy macie zamiar spróbować go zrobić. Jestem także ciekawa, czy znacie jakieś inne ciekawe i sprawdzone dodatki do dżemu truskawkowego ?
A przy okazji - jak wymawiacie dżem? DŻEM czy D-ŻEM ?
U nas zawsze był to D-ŻEM... 😃
Smacznego truskawkowania!