W kuchni greckiej przeważają dania jednogarnkowe. Mój mąż często powtarza że żeby zrobić polski obiad potrzebne są najczęściej 3 garnki a w Grecji wystarczy jeden ;)
Nie ukrywam że lubię jednogarnkowe greckie potrawy. Smaki cudownie mieszają się ze sobą i oczywiście jest mniej naczyń do mycia.
Podam dzisiaj przepis na przykładowe danie jednogarnkowe które raczej wszystkim powinno smakować i jest łatwe do przygotowania. Czy jest rozgrzewające? Oczywiście!
Fasolka zielona po grecku może być przygotowana na 3 sposoby: sama jako dodatek do obiadu lub przystawka, jako danie obiadowe z ziemniakami lub z ziemniakami i mięsem. Najczęściej jednak gotuje się ją z samymi ziemniakami jako danie postne, własnie w zimie.
Odmiana fasolki nie ma znaczenia, każda się nadaje - może być szparagowa lub inna, świeża lub mrożona (mrożonej oczywiście nie rozmrażamy przed gotowaniem).
Potrzebne składniki:
- 1 kg zielonej fasolki
- 1 kg ziemniaków
- 1 kg mięsa - niekoniecznie (najlepiej karczek wieprzowy)
- około 2 łyżek przecieru pomidorowego
- 2duże cebule
- sól i pieprz do smaku
- 2 -3 listki bobkowe
- 5 kulek ziela angielskiego
- 3-4 goździki
- czosnek (około 4 ząbków)
- oliwa
- woda
- papryka czerwona słodka w proszku - 1 łyżeczka
- curry w proszku - 1 płaska łyżeczka
- spora szczypta cynamonu
- Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy każdy na co najmniej 4 części.
- Fasolkę, jeśli mamy świeżą, obieramy i myjemy. Jeśli mamy mrożoną nie należy jej rozmrażać.
- Obraną cebulę kroimy na drobną kosteczkę.
- W brytfance lub szerokim garnku rozgrzewamy oliwę.
- Podsmażamy cebulę (i mięso, pokrojone jak na gulasz).
- Gdy mięso jest już lekko rumiane dodajemy fasolkę i podsmażamy razem kilka minut (mieszając).
- Następnie dodajemy przyprawy.
- Ziemniaki rozkładamy na górze i podlewamy wodą, tak, żeby były prawie zanurzone.
- Zmniejszamy ogień i dusimy pod przykryciem.
- Pod koniec dodajemy przecier pomidorowy a gdy ziemniaki są prawie miękkie zdejmujemy pokrywkę żeby odparować nadmiar wody.
Sos zrobi się samoistnie. Jeśli będzie za dużo wody, należy ją odparować i ewentualnie dodać trochę oliwy. Ja zostawiam zawsze trochę więcej sosiku bo lubię w nim podziubać ziemniaki ;)
Danie można wzbogacić dodając pokrojoną w talarki marchewkę, paprykę i zieleninkę.
W Grecji podaje się osobno ser feta i pieczywo a ja lubię posypać gotowe danie tartym serem.
W podobny sposób gotuje się w Grecji np zielony groszek.
Smacznego!
Post zgłaszam do Konkursu Kulinarnego (2))