Auto de Fe en la Plaza Mayor de Madrid, 1683, Museo del Prado. Źródło - Wikipedia
Zobaczywszy temat tygodnia - 3. naj... książka, zastanowiłam się przez chwilę, którą z nich opisać. Taką, którą lubię najbardziej, a może taką najnudniejszą, czytaną już ósmy rok bez szans na koniec.
Postanowiłam, że podzielę się moją ulubioną formą, czyli książką wielotomową. Dlaczego je lubię, bo ciężko mi się rozstać z bohaterami, bo lubię rozbudowane fabuły i światy, których nie da się zamknąć w jednej, cienkiej książce.
Pamiętam jak dziś, jak na pierwszym roku studiów historycznych, zafascynowana tematem czarownic, zapragnęłam książki - źródła: Maleus Maleficarum - Młot na czarownice. W wyniku niedomówienia, koleżanka dała mi zbiór opowiadań, o tym samym tytule, mającą jednak coś wspólnego z traktatem na temat magii spisanym przez dominikańskiego inkwizytora Heinricha Kramera. Tak poznałam Jacka Piekarę. Tym którzy go znają nie muszę go przedstawiać, Ci, którym jest obcy, najprościej powiedzieć, że piszę polską fantastykę.
Mordimer Madderdin, inkwizytor, sługa boży i młot na czarownice, to bohater jednego z moich ulubionych cykli. Świat, w którym Jezus nie umarł na krzyżu, ale zszedł z niego i pozabijał swoich wrogów. Fascynujący świat, gdzie wciąż rządzi magia, a Matka Boska ma przydomek Bezlitosna. Spojrzenie na religię z zupełnie innej, nie znanej strony - co by było gdyby. Nie zdradzę fabuły, bo to byłaby zbrodnia, dla każdego, kto miał by ochotę zagłębić się w historię Mordimera.
Niestety, jedyną wadą tego cyklu jest sam autor, który nie do końca ma plan jak ma on wyglądać. Na początku wydane zostały: Sługa Boży, Młot na czarownice, Miecz aniołów i Łowca Dusz. Naturalnie wszyscy czekali na Rzeźnika z Nazaretu, ale nie. Pan Piekara postanowił zrobić prequel i wydał: Płomień i krzyż, t. 1, dodam że do dzisiaj nie ma tomu drugiego. Ponadto, również w ramach pokazania młodości swego bohatera powstały kolejne: Ja inkwizytor. Wieże do nieba, Ja inkwizytor. Dotyk zła, Ja inkwizytor. Bicz Boży, Ja inkwizytor. Głód i pragnienie i chwilowo ostatnia Ja inkwizytor. Kościany galeon
Mimo wszystko, jest to cykl tych książek naj..., które warto poznać. Nawet jeżeli zaczniesz od pierwotnie pierwszych książek, a może właśnie dlatego.
Na zachętę kilka cytatów, które przypomniała mi Wikipedia:
Nie pokój, lecz miecz wam przyniosłem
Są takie miejsca w duszy i myślach człowieka, w które zaglądać nigdy nie należy.
A kiedy jestem niezadowolony, moja wrodzona łagodność marnieje, jak niepodlewany kwiat.
Do pokornej modlitwy nie są mi bowiem potrzebne kościoły, a imię Pańskie można równie dobrze wychwalać w każdym innym miejscu (a może i nawet dobrze to robić w miejscu maksymalnie odległym od najbliższego księdza…)