#pl-wierszokleci - konkurs ogłoszony przez @lugoshi - moje wypociny ;)
Zapraszam do udziału we wspólnej zabawie!
Znowu wstałam o bladym świcie
(w samo upalne greckie południe)...
Szok! Ja pierniczę... i co teraz?
Powinnam przecież wyglądać schludnie,
obiad dobry na czas przygotować
(specjał gourmet codzienny),
nakarmić zwierzęta i ogród podlać
a jeszcze uśmiech mieć promienny
na powitanie męża, zmęczonego
pracą podobno ciężką.
Tak jakbym ja, będąc w domu
nie pracowała ciężko!
Jedno jest pewne: trza działać sprawnie
co najmniej na piątym biegu,
a przede wszystkim to myśleć składnie
by plan wykonać dokładnie.
Więc biegam, skaczę z miejsca na miejsce
(garnki, patelnie, noże,
zapachy, smaki i kolory,
laboratorium w kuchni tworzę).
Oh, słyszę motor, mąż nadjeżdża!
Wycieram pot, włosy poprawiam,
przyklejam uśmiech numer 4
i szybko w drzwiach się pojawiam.
Nie chcę wgłębiać się w szczegóły
tego pół-dnia nerwowego...
aż pomyślałam przez krótką chwilę
że jutro o świcie wstanę na pewno! ;P